Mała czarna – wybierz model dla siebie!
Czy sukienka mała czarna znajduje się w Twojej garderobie? Uważa się, że ten ponadczasowy model jest obowiązkową pozycją w szafie każdej kobiety. Uniwersalność i prostota doceniane są od lat i najlepszym dowodem na to jest właśnie minimalistyczna sukienka w kolorze czarnym, która może być Twoją towarzyszką przy każdej okazji. Poznaj ciekawostki z nią związane ora sprawdź, które modele w dwudziestym pierwszym wieku są bardzo popularne!
Banał czy nieoczywistość? Jak jest z małą czarną?
Wiedziałaś, że modę na czarną kieckę zapoczątkowała Coco Chanel? To ona w dwudziestym wieku wprowadziła ją na salony jako uniwersalny look, który przy pomocy odpowiedniego obuwia, biżuterii i dodatków, może przybierać rozmaite oblicza. Co ciekawe, dostała ona miano „Ford” przez magazyn Vouge, co nawiązywało do samochodów produkowanych przez ową markę, które były w jednym kolorze, w zasięgu możliwości każdego, kto chciał mieć pojazd. Sukienka mała czarna zawsze miała daleko do banału. Za każdym razem była nieoczywista. Nawet wtedy, gdy występowała saute, czyli bez zbędnych dodatków. Dziś także stanowi element garderoby, w którym większość kobiet czuje się najlepiej. Dlatego właśnie najchętniej wybierają tę pozycję. Jak się za chwilę okaże, nie tylko na wieczorowe wyjścia czy biznesowe spotkania, ale również na co dzień.
Mała czarna – rozkloszowana czy
…Sukienka mała czarna – jak powstała ikona mody? Przegląd stylizacji
W szafie każdej kobiety bezapelacyjnie musi znaleźć się ta jedna sukienka – mała czarna. To ponadczasowy trend, który dominuje w świecie mody już od ponad 70 lat. Jej popularność zapewnia fakt, że łączy ona w sobie wszystko to, co powinna mieć idealna sukienka – seksapil, elegancję i klasyczną prostotę.
Historia o kobiecej rewolucji, czyli jak powstała sukienka mała czarna
Za matkę słynnej sukienki ze „Śniadania u Tifanny’ego” uznaje się Coco Chanel, która w latach 20. prawdziwie zrewolucjonizowała świat mody. Dzięki niej popularne stały się nie tylko męskie garniturowe komplety, lecz także czarny kolor, który do tamtej pory był uznawany jedynie na pogrzebach, w zakonie i szkolnej ławie.
W 1926 roku pojawił się pierwszy model początkowo kontrowersyjnej małej czarnej. Miała wąskie rękawy, plisy w kształcie litery „V” i wyraźnie obniżoną talię, która świetnie eksponowała sylwetkę. Rewolucyjny projekt przypadł do gustu jednak tylko pewnej niszy – krytycy uznali ją za mało elegancką i nędzną w swym minimalizmie.
Dopiero redakcja Vogue w prestiżowym wydaniu magazynu doceniła klasyczne piękno małej czarnej. Określiła ją mianem „uniformu wszystkich stylowych kobiet” i sprawiła, że cały świat szybko oszalał na jej punkcie. Wkrótce stała się modowym odpowiednikiem „Forda T” i do dziś króluje w damskich szafach.…